To już nasz dwunasty wywiad - Pani Joanna to bardzo spontaniczna i charyzmatyczna osoba. Jest zawsze optymistycznie nastawiona do życia i drugiego człowieka oraz ma duże poczucie humoru.
Aleksandra Medcare24 : Pani Joanno, wyjechała Pani pierwszy raz, jak wrażenia?
Joanna : Wyjechałam po raz pierwszy za pośrednictwem firmy MedCare24, jestem nowicjuszem w dziedzinie opieki nad osobami starszymi w Niemczech. Moje pierwsze wrażenia, cóż mogę powiedzieć. Byłam przerażona zwłaszcza przez pierwsze dni, bardzo się bałam przede wszystkim czy uda mi się dostosować w nowym środowisku, czy poradzę sobie z zadaniami. Muszę tu nadmienić iż nie bałam się żadnych problemów natury czysto medycznych, ponieważ ukończyłam szkołę o kierunku opiekun medyczny osób starszych i niepełnosprawnych. Głównym i podstawowym problemem był język i komunikacja, pomimo że uczyłam się języka w Polsce, to muszę powiedzieć z "ręką na sercu" iż do pełnego porozumienia jest jeszcze daleko. Ogólnie, rodzina podopiecznej jest bardzo przyjacielsko nastawiona. I aby tak było dalej.
Aleksandra Medcare24 : Z czego jest Pani najbardziej zadowolona na zleceniu ?
Joanna : Z czego jestem zadowolona, z miejsca w którym przebywam. Okazało się że jest to urocza wioska. Rodzina i podopieczna okazali się ludźmi bardzo przyjacielsko nastawionymi do osoby notabene obcej, obdarzyli mnie zaufaniem powierzając swoją seniorkę pod moją opiekę.
Aleksandra Medcare24 Czy zdarzyło się coś zabawnego, zaskakującego, coś co będzie Pani długo wspominać?
Joanna : Oczywiście wydarzyło się i wydarza cały czas. Przede wszystkim różnica kulturowa jak również językowa a dokładnie dialekt niemiecki. Na przykład: Tutaj gdzie jestem często ludzie witają się zwrotem"Moin moin" co oznacza nic innego jak dzień dobry, ja natomiast odpowiadałam "Ave Cezar" co niejednokrotnie wprawiało tubylców w nieliche zakłopotanie. A z biegiem czasu sąsiedzi też zaczęli mnie witać zwrotem "Ave Cezar" co teraz wywołuje górę śmiechu